Stworzyć Europę albo ją rozbić
Stworzyć Europę albo ją rozbić
IAN DAVIDSON
Odrzucenie przez Szwecję euro spowodowało ujawnienie zasadniczego wyboru, przed jakim stoi obecnie Europa. Powoli, bardzo powoli Unia Europejska zbliża się do momentu prawdy, w którym jej członkowie będą musieli podjąć decyzję o tym, jakiej Unii chcą. Czy chcą Unii zintegrowanej politycznie, która może nawet przekształci się kiedyś w prawdziwą federację? Czy też chcą, żeby była luźnym klubem gospodarczym, którego funkcjonowanie oparte jest na działaniu Jednolitego Rynku, wzbogaconego paroma dobrowolnie przyjmowanymi dodatkami natury politycznej?
To pytanie stoi przed UE od chwili jej powstania, ale dotychczas rządy krajów członkowskich odpowiadały na nie, dostosowując proces zmian do tempa najbardziej pod tym względem niechętnych państw. Ale to chyba się zmienia. W tym lub w przyszłym roku może stanie się wreszcie jasne, że przepaść dzieląca zwolenników federalizmu i nacjonalistów jest zbyt głęboka, by można ją zasypać. Zwolennicy federalizmu zorientują się wówczas, czy znajdzie się sposób, by mogli sami realizować swoje cele. Jeśli tak, efektem będzie Europa dwóch prędkości, obejmująca politycznie zintegrowany wewnętrzny rdzeń, otoczony krajami luźniej z nim związanymi.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta