O wynikaniu czegoś z niczego
O wynikaniu czegoś z niczego
Jeśli w ubiegłym stuleciu Musil i Kafka potrafili jeszcze wprawić słowem pisanym w ruch świat rzeczywisty, to dzisiaj inny już Musil i inny Kafka odtajniający ewentualnie słowa nazbyt skwapliwie wymazane z twardego dysku pani Jakubowskiej mogą nas co najwyżej wprawić w osłupienie, że coś takiego jest możliwe.
Ale czy z tego coś dla nas wynika?
Albo: podobnie jak przed półwieczem, z powodu opisanego przewozu zwłok skakano sobie do oczu na łamach prasy (vide Bohdan Drozdowski i Ryszard Kapuściński za sprawą "Konduktu"), tak i dziś o to samo, także w prasie, zafurkotało z powodu opowiadania Janusza Głowackiego i filmu Andrzeja Saramonowicza....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta