Krwawy początek ramadanu
Krwawy początek ramadanu
- Czekając na barbarzyńców - komentarz
Uchodźcy opuszczają Bagdad
(C) REUTERS
Pięć prawie jednoczesnych eksplozji wstrząsnęło wczoraj rano stolicą Iraku. Wszystkie okazały się zamachami terrorystycznymi.
Samochody pułapki wybuchły przed siedzibą Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (MKCK) i czterema posterunkami irackiej policji. Zginęło co najmniej 35 osób, a około 230 zostało rannych. Poniedziałek był pierwszym dniem ramadanu - miesiąca muzułmańskiego postu.
Pierwszy wybuch nastąpił przed siedzibą Czerwonego Krzyża, kiedy ludzie zaczęli przychodzić do pracy. Zdaniem niektórych świadków, samochód użyty do ataku miał oznaczenia Czerwonego Krzyża. Inni mówią, iż była to karetka pogotowia. Ochrona nie wpuściła pojazdu za bramę. Samobójca zdetonował ukryte w pojeździe materiały wybuchowe w odległości 20 metrów od budynku. W miejscu eksplozji powstał krater...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta