Największa scena bez dyrektora
- Głos recenzenta: Elita liczona w miliony
- Powiedzieli "Rzeczpospolitej"
- Komentarz: Jako listek figowy
Najnowsza premiera Teatru Telewizji - sztuka Macieja Wojtyszki "Żelazna konstrukcja" w reżyserii Sylwestra Chęcińskiego
(C) PAT
Jacek Weksler, kierujący od 1999 r. Teatrem Telewizji, odchodzi 15 stycznia. Dwa miesiące przed wygaśnięciem jego kontraktu z TVP zarząd nie wie, kto będzie następcą.
Teatr Telewizji to najważniejsza pozycja w programie TVP realizująca kulturotwórczą misję telewizji publicznej. Jego emisja przesuwana jest na coraz późniejsze godziny, jest też coraz mniej premier, bo maleje budżet. W ostatnich latach, czego doświadczyło wielu reżyserów, pozycja dyrektora telewizyjnego teatru straciła na znaczeniu - jego możliwości ograniczają się w praktyce do zatwierdzenia scenariuszy, nie decyduje jednak o tworzeniu budżetu widowiska. Dlatego wiele scenariuszy pozostaje na papierze.
- Nie zamierzam kontynuować moich obowiązków dyrektora Teatru Telewizji po wygaśnięciu kontraktu 15 stycznia 2004, ponieważ mam inne plany zawodowe - powiedział nam Jacek Weksler. - Nie prowadzono ze mną żadnych rozmów na temat Teatru TV...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta