Tragifarsa w sklepie porno
Barbara Lauks i Bronisław Wrocławski wezmą udział - dziś o godz. 19 w Teatrze Studio - w czytaniu sztuki "Grillparzer w sklepie pornograficznym" Petera Turriniego w przekładzie Marka Szalszy, pod opieką artystyczną Zbigniewa Brzozy. Austriacki autor osnuł ją na kanwie dramatu "Love Boutique" Willarda Manusa. Do sklepu z utensyliami porno wkracza przypadkowa klientka. Wkrótce między nią a sprzedawcą wywiąże się wyrafinowana gra, która w końcu przeobrazi się w sadomasochistyczną sesję. Ubrani w skórzane kostiumy odbędą rytualną walkę płci. Będą zamieniać się rolami kata i ofiary, wydzierając sobie wstydliwe sekrety i obrzucając obelgami. Psychoterapia, jaką odbędą pod pretekstem zabawy sado-macho, nie jest zbyt długa, lecz intensywna. Seks jest ostatnią rzeczą, o jaką chodzi w tej grze. Sklep porno daje wstępującej do niego klientce możliwość intymnej spowiedzi, oczyszczenia z nagromadzonych wspomnień i wrażeń. J.R.K.