![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Na zakupy
- Mała czarna popularna
- Sklepy jakich mało
W Singidunum można zobaczyć jak się przyrządza kawę
FOT. ANDRZEJ WIKTOR
Jedna z nich przybywa do Polski w drewnianych beczkach, oznaczonych specjalnym certyfikatem. Druga przywożona jest jako surowe ziarno z Kenii. Trzecia z kolei trafia do nas w hermetycznie zamkniętych opakowaniach. Mowa o kawie.
Wielu z nas pije ją rano, gdyż uważana jest za "pobudzacz". Niektórzy wolą czarną, inni z mlekiem lub śmietanką, po turecku, capuccino, z ekspresu lub rozpuszczalną. Mimo różnych gustów przyrządzanie i picie kawy jest zazwyczaj swego rodzaju rytuałem.
Te najmniej znane, jak kona hawajska, arabika meksykańska lub wódka arakowa, możemy kupić zaledwie w kilku warszawskich sklepach. Ceny są zróżnicowane, wszyscy sprzedawcy są jednak zgodni co do tego, że najdroższa jest Jamajka Blue Mountain - 100 g kosztuje nawet 90 złotych. Powód?
- Jest ona uprawiana wysoko w górach Jamajki i jej zbiór jest bardzo trudny. Co więcej, 90 proc. kawowych plonów trafia do Japonii. I tylko tę resztę można kupić na wolnym rynku - mówi Wojciech Lewandowski, prowadzący wraz z żoną Elżbietą sklep Pożegnanie z Afryką.
Do parzenia kawy używa się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
