Minister lobbuje za dobrą ustawą
Minister lobbuje za dobrą ustawą
To nie obniżone stawki VAT na artykuły przeciwpożarowe czy rękodzieło ludowe, a nawet nie preferencje dla zabawek czy Internetu spędzają sen z powiek ministrowi finansów. Najgorsza jest obawa, czy w ogóle nowa ustawa zdąży wejść w życie przed 1 maja. Jeśli nie, to mamy pewną katastrofę - powiedział podczas wczorajszego spotkania z dziennikarzami minister Andrzej Raczko.
Owa katastrofa dotyczy przede wszystkim eksportu, który będzie po prostu droższy o 22 proc.
Zagrożenie wiąże się również z czynnościami technicznymi, jak np. możliwość uzyskania europejskiego numeru NIP, niezbędnego każdemu, kto zechce handlować z UE.
Pytany o sposób, w jaki numery te będą przyznawane, oraz czy urzędy skarbowe zdążą je nadać wszystkim, minister wiedział na pewno tylko to, że zdążyć musimy.
Nie zadeklarował jednak, że będzie to dotychczasowy numer każdego podatnika z przedrostkiem PL. Zapewnił, że urzędnicy skarbowi będą pracować nawet przez całą dobę bez przerwy, jeśli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta