Głowa w piasku
Głowa w piasku
RYS. ANDRZEJ KRAUZE
KRZYSZTOF GUZOWSKI
W Dolnośląskim Związku Piłki Nożnej wszystko jest nie tak. Prezes nie jest prezesem, zarząd zarządem, a statut statutem. Tak zdecydował Rejonowy Sąd Rejestrowy we Wrocławiu w nieprawomocnym jeszcze wyroku. Są za to podejrzenia o fałszowanie dokumentów i podpisów oraz zastanawiająca bierność Polskiego Związku Piłki Nożnej w próbach uzdrowienia sytuacji.
Zaczęło się 16 maja 2000 roku. 231 delegatów reprezentujących piłkarskie okręgi we Wrocławiu, Jeleniej Górze, Legnicy i Wałbrzychu zebrało się, żeby zgodnie z uchwałą PZPN po reformie administracyjnej kraju powołać do życia Dolnośląski Związek Piłki Nożnej. Wybrano prezesa. Został nim Jerzy Koziński, były wiceprezes PZPN (za czasów Mariana Dziurowicza) i obecny członek prezydium zarządu PZPN. Wybrano też zarząd i poszczególne komisje, a także przyjęto statut. Nie podjęto jednak uchwały, która przekształcałaby cztery okręgi w Dolnośląski ZPN. Wybrano prezesa, a reszta nie miała znaczenia.
Skreślenia i dopiski
W sierpniu 2000 roku pełnomocnik zarządu, adwokat Adam Krej (będący również członkiem Wydziału Organizacyjno- Prawnego PZPN), skierował do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta