Coraz więcej pytań do biegłej
Coraz więcej pytań do biegłej
Drobiazgowe przepytywanie biegłej księgowej w procesie Grzegorza Wieczerzaka potrwa jeszcze co najmniej przez kilka rozpraw. Niemal wszyscy współoskarżeni chcą zadać jej pytania, by obalić opinię, na której opiera się oskarżenie.
Według ekspertyzy biegłej księgowej Jadwigi Młynarczyk, w PZU Życie powstały za czasów prezesury Wieczerzaka straty wysokości 173,5 mln zł. Jednak z rozprawy na rozprawę kwota ta drastycznie maleje. Pytania zadawał wczoraj były wiceprezes PZU Życie za rządów Grzegorza Wieczerzaka, który jest współoskarżonym w procesie, a biegła wycofała się ze stwierdzenia, że jedna z ryzykownych pożyczek była nieuzasadniona.
- A czy pani wie, że urząd prokuratorski przepisał pani sformułowanie do zarzutów w akcie oskarżenia? - zapytał sędzia przewodniczący Krzysztof Petryna. - Nie wiem, czy to ma znaczenie - odpowiedziała Młynarczyk.
H.K.