Na zawsze w ojczyźnie
Na zawsze w ojczyźnie
- Wracają do Polski prochy ostatniego polskiego żołnierza tułacza, pierwszego polskiego oficera w NATO, pułkownika Ryszarda Kuklińskiego - mówił wczoraj na warszawskim lotnisku Józef Szaniawski, przyjaciel i pełnomocnik pułkownika w Polsce. Samolot z Waszyngtonu, transportujący urnę, wylądował w środę po godz. 12 na lotnisku Okęcie. Wraz z urną z prochami pułkownika Kuklińskiego została przywieziona urna z prochami jego starszego syna, który zginął w wypadku w niewyjaśnionych do dziś okolicznościach. Na lotnisku odbyła się krótka uroczystość, w której uczestniczyła Kompania Reprezentacyjna WP. Pułkownik Kukliński ma być pochowany w Warszawie na cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Alei Zasłużonych. Termin nie jest jeszcze ustalony. DOK
FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
