Pozwólcie oglądać 'Pasję'
Pozwólcie oglądać "Pasję"
PIOTR ZAREMBA
Jestem jednym z pierwszych polskich dziennikarzy, którzy stanęli - na łamach "Newsweeka" - w obronie filmu "Pasja" Mela Gibsona. Zrobiłem to spontanicznie, pod wpływem przeżycia, jakiego doświadczyłem w kinie, a nie poczucia przynależności do jakiejś grupy czy solidarności z opiniami jakiegoś autorytetu. Wtedy, gdy pisałem swój pierwszy tekst, debata nad tym filmem była dopiero w powijakach. Dziś usłyszeliśmy już prawie wszystko, co mogliśmy usłyszeć. Dlatego warto do tematu powrócić.
W trakcie tej debaty wypowiedziano wiele zdań dziwnych. Oto Adam Hanuszkiewicz, wiekowy polski reżyser teatralny i aktor, uznał film Gibsona w rozmowie z dziennikarzem TVN 24 za "kicz", co było zabawne w ustach człowieka, którego prawie każda inscenizacja w teatrze była oskarżana o kiczowatość, schlebianie niskim gustom, upraszczanie i "popkulturyzowanie" przesłania. Tenże sam Hanuszkiewicz okazał się kandydatem na znawcę Nowego Testamentu, niestety niezbyt uważnym, skoro zżymał się na absurdalność sceny w Ogrójcu, podczas której filmowy Jezus boi się swoich oprawców. Hanuszkiewicz uznał to za prymitywne i wulgarne, gdy tymczasem dokładnie tak jest w Ewangelii - Jezus...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta