![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Grozny, miasto wymarłe
Zbombardowane domy, zniszczone jezdnie, zerwane linie elektryczne, wraki samochodów. Przejeżdża kolumna wozów opancerzonych, spod kół bryzga błoto. Rosyjscy żołnierze, z obandażowanymi głowami, przypominają bohaterów horroru.
Grozny, miasto wymarłe
(R) Wystająca spod gruzów ręka wydaje się wskazywać na nadpaloną ścianę domu przy ul. Frontowiki 34 w centrum Groznego.
Ulica Frontowiki była jedną z najbardziej ruchliwych arterii Groznego. Trzy miesiące po rozpoczęciu interwencji przez oddziały rosyjskie czeczeńska stolica jest już tylko stertą gruzu i ruin, wśród których przemykają ludzkie cienie, psy i szczury.
Rusłan Chasijew, dawny dyrektor browaru, przeżył wswoim rodzinnym mieście najbardziej dramatyczne dni. Nie może dojść do siebie. -- To miasto umarło. Tu stał dom pionierów, a tam był bank. .. Co za barbarzyństwo! ..
Zbombardowane domy, zniszczone jezdnie, zwały żelastwa, zerwane linie elektryczne, wraki samochodów. Przejeżdża kolumna wozów opancerzonych przejeżdża, spod kół bryzga błoto. Rosyjscy żołnierze, z obandażowanymi głowami, przypominają bohaterów horroru.
"Zwycięzcy" królują w wymarłym mieście. Słuchają przeraźliwie głośnej muzyki "techno" i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
