Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Europejski problem Groucho

14 maja 2004 | Publicystyka, Opinie | JT

Na styku Unii z Rosją, Ukrainą, Mołdawią i Białorusią tworzy się gospodarczy uskok

Europejski problem Groucho

JULIA TYMOSZENKO

Groucho Marx oświadczył kiedyś - a powiedzenie to stało się sławne - że za nic nie wstąpiłby do klubu, który zgodziłby się przyjąć go na członka. Żart Groucho nie ma zastosowania do dzisiejszej Unii Europejskiej. UE nie chce przyjąć nikogo, kto ubiega się o członkostwo, ponieważ kraje stojące w kolejce do akcesji są albo za duże, albo za biedne, albo jedno i drugie.

1 maja UE formalnie przyjęła dziesięciu nowych członków, w tym ośmiu z Europy Środkowej. Pod względem zamożności wszyscy oni plasują się znacznie poniżej unijnej średniej. Bułgaria, Rumunia i Chorwacja mają jakoby przystąpić w 2007 roku. Do końca bieżącego roku UE ma zdecydować, czy otworzy negocjacje akcesyjne z Turcją - krajem nie tylko biednym i dużym, lecz na dobitkę muzułmańskim. Jeśli UE zamierza rozmawiać o członkostwie z Turcją, nie ma uprawnionego powodu, by odmawiać wstępu mojemu krajowi, Ukrainie.

Tymczasem, zgodnie z aktualnie obowiązującą logiką UE, Ukrainę należy umieścić w tych samych ramach, co kraje Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu. Unijna strategia "szerszej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3226

Spis treści
Zamów abonament