Imam, czyli kto?
Imam, czyli kto?
Abdelkader Bouziane (z lewej), imam z Venissieux, który, powołując się na Koran, zalecał bicie niewiernych żon, został wydalony z Francji
(C) AFP / ZDJĘCIE TELEWIZYJNE
GRZEGORZ DOBIECKI
Z PARYŻA
Problem istnieje we Francji od dawna, ale ostatnio stał się wręcz palący. Kim są ludzie, nauczający we francuskich meczetach wiary Mahometa? Kto sprawuje rząd dusz muzułmanów, których we Francji jest około pięciu milionów? Jak się zostaje imamem, z czyjego namaszczenia?
Częściową - ale tylko częściową - odpowiedź na te pytania przynoszą niedawne decyzje administracyjne; niektóre z nich kontestowane zresztą przez sądy powszechne jako prawnie nieuzasadnione. Od stycznia wydalono z Francji pięciu imamów, nawołujących do świętej wojny. Trzech pochodziło z Turcji, dwóch z Algierii. Samozwańczy imam z bretońskiego Brestu chwalił sprawców madryckich zamachów. Imam z Venissieux pod Lyonem dowodził, że Koran dopuszcza, a nawet zaleca, bicie niewiernej żony. W obu sprawach francuskie MSW powołało się na bezpieczeństwo państwa, zarzucając wydalonym z Francji w trybie pilnym czynny prozelityzm, związki z islamskim terroryzmem i gwałcenie praw V Republiki. We wtorek aresztowany...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
