Unia potrzebuje transformacji
Jan Szomburg, wiceprezes Polskiego Forum Strategii Lizbońskiej
Unia potrzebuje transformacji
Ogłoszona w 2000 roku strategia lizbońska miała w ciągu dekady przekształcić Unię Europejską w najbardziej dynamiczną i konkurencyjną gospodarkę świata. Czy pańskim zdaniem to się uda?
JAN SZOMBURG: W tym terminie z pewnością nie. Zadecydowały o tym dwie główne przyczyny. Pierwsza była obiektywna - niedługo po ogłoszeniu strategii w Europie zaczęło się spowolnienie gospodarcze, które trwało do jesieni ubiegłego roku. Jego skutkiem były kłopoty finansowe firm, wzrost bezrobocia i wzrost deficytów budżetowych. W takiej sytuacji trudno było ograniczać wydatki socjalne i przeznaczać więcej pieniędzy na badania i rozwój. Druga przyczyna ma odmienny charakter. Otóż w UE ujawniły się tendencje, które można by nazwać narodowymi - są to dążenia do sprostania wymogom globalizacji we własnym zakresie. Na poziomie państwa, a nie Wspólnoty. Jednocześnie w niektórych krajach zaczęły się nasilać społeczne obawy przed wewnętrznymi prorynkowymi reformami i pełną liberalizacją gospodarki na poziomie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)