Fundusz czy zasiłek dla samotnych
Fundusz czy zasiłek dla samotnych
TADEUSZ SMYCZYŃSKI
Fundusz Alimentacyjny o takiej samej lub podobnej nazwie i konstrukcji prawnej powinien dalej funkcjonować. Jednak adresaci, organy administracyjne i sądy powinny respektować zasadę doraźnego charakteru tej pomocy i ściągalności wypłacanych zaliczek. Takiej, jaką stosuje się przy świadczeniach w domach pomocy społecznej.
Idea szybkiej pomocy dla osób niemogących uzyskać na czas alimentów od zobowiązanych do ich wypłacania na mocy prawa cywilnego pojawiła się w połowie XX wieku i została normatywnie zrealizowana najwcześniej w państwach skandynawskich. Pomoc z funduszy publicznych w postaci wypłaty jakby zaliczek na poczet należnych alimentów, przy jednoczesnym ściąganiu ich od dłużnika, jest wkroczeniem państwa (albo gminy) w stosunek prawnoalimentacyjny w interesie uprawnionego wierzyciela. W ten sposób realizowany jest postulat szybkiego dostarczenia środków utrzymania zamiast brakujących alimentów od dłużnika, ale nie wyręcza go to, a tym bardziej nie zwalnia z rodzinnego obowiązku.
Takie też były założenia ustawodawcy z 1974 r. tworzącego Fundusz Alimentacyjny. Przewidziano też wtedy obowiązek dysponenta funduszu, tj. ZUS, dopilnowania ściągania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta