Szaron nie zostanie oskarżony
Szaron nie zostanie oskarżony
Prokurator generalny Izraela Menachem Mazuz zrezygnował z oskarżenia premiera Ariela Szarona o korupcję. Jak wczoraj poinformował, nie ma na to wystarczających dowodów.
Chodziło o aferę ze znanym izraelskim przedsiębiorcą budowlanym Dawidem Appelem. Miał on oferować 3 miliony dolarów synowi Szarona, Giladowi, w zamian za "porady" - a faktycznie, za pomoc Ariela Szarona, wówczas ministra spraw zagranicznych, w uzyskaniu zgody na budowę gigantycznego kompleksu turystycznego na jednej z wysp greckich.
Ostatecznie Appel wypłacił Giladowi 100 tys. dolarów wynagrodzenia za pracę i 550 tys. na ranczo na pustyni Negew, należące do Szarona.
Premier pozostanie więc na stanowisku i będzie mógł realizować plan ewakuacji żydowskich osadników ze Strefy Gazy.
P.K., REUTERS, AFP