Podczas choroby i po porodzie
Podczas choroby i po porodzie
Na pytania czytelników dotyczące zasiłków chorobowych i macierzyńskich odpowiadał nasz ekspert.
KRYSTYNA TYMOREK Radca prawny w Departamencie Ubezpieczeń Społecznych w Ministerstwie Polityki Społecznej
- Jedna z naszych pracownic na 17 czerwca 2004 r. miała przewidziany poród.10 dni wcześniej źle się poczuła. Poszła więc do ginekologa po zwolnienie lekarskie. Ten odmówił, twierdząc, że od przewidywanej daty porodu musi ona wziąć urlop macierzyński. Czy miał rację?
W opisanej sprawie mamy do czynienia z dwoma problemami. Pierwszy dotyczy wystawienia przez lekarza zwolnienia lekarskiego. Otóż ocena zasadności wystawienia zwolnienia lekarskiego od pracy należy do wyłącznej kompetencji lekarza, a nie pacjenta. Jeżeli lekarz stwierdzi, że stan zdrowia pacjenta wskazuje na konieczność zwolnienia go od wykonywania pracy, wystawia zaświadczenie na stosownym druku. Gdy natomiast uzna, że pacjent nie jest chory (mimo że zgłasza złe samopoczucie), nie wystawia mu zwolnienia. Druga sprawa to sugerowanie pacjentce przez lekarza, że 2 tygodnie urlopu macierzyńskiego musi ona wykorzystać przed...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta