Wyroki, które zapadły w czerwcu 2004 r.
Sąd najwyższy o prawie pracy i ubezpieczeń społecznych
Wyroki, które zapadły w czerwcu 2004 r.
Przedstawiamy wyroki, jakie w ubiegłym miesiącu w sprawach pracowniczych i ubezpieczeń społecznych zapadły przed Sądem Najwyższym: Izbą Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych.
PRAWO PRACY
NIE USPRAWIEDLIWIAŁ NIEOBECNOŚCI
Nieusprawiedliwienie nieobecności w pracy nie jest błahym naruszeniem obowiązków pracownika, przeciwnie, może być podstawą do dyscyplinarnego zwolnienia - orzekł 16 czerwca br. Sąd Najwyższy (I PK 639/03).
Zbigniewowi S., b. prezesowi firmy reklamowej z Brodnicy, zatrudnianemu później na podobnych warunkach, ale już nie jako prezes, sądy niższych instancji przyznały dość wysokie odszkodowanie za niezgodne z prawem zwolnienie dyscyplinarne. Naruszenie go polegać miało na tym, że przez kilkanaście dni nie usprawiedliwiał nieobecności w pracy. Wprawdzie zawiadomił, że się nie stawi, ale zwolnienie lekarskie przysłał z opóźnieniem (i wsteczne). Przed SN jego pełnomocnik argumentował, że było to kolejne powypadkowe zwolnienie i pracodawca dobrze wiedział, że nie będzie do jego dyspozycji, że się nie stawi. A że stosunki między stronami były napięte, stąd te perypetie z zawiadomieniem.
- Stawiennictwo do pracy to podstawowy obowiązek pracownika, pracodawca ma prawo wiedzieć nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta