W krainie ocalonych cieni
W krainie ocalonych cieni
Czytelnicy paryskiej "Kultury" znali go jako Pawła Hostowca. Tym, którzy cenili jego talent literacki i ukochanie kultury klasycznej, jawił się jako nieśpieszny przechodzień i samotny wędrowiec, kochający szlaki między Berdyczowem, Rzymem i Bernem.
Przeciwnicy wypominali mu ojca, Stanisława, sztandarową postać polskiej masonerii. Mieszkańcy międzywojennej Warszawy przez 13 lat mogli widzieć w nim kulturalnego pana z banku, który podjął nudną pracę, aby zdobywać fundusze umożliwiające finansową pomoc dla chorej na raka Ludwiki Rettinger - kobiety jego życia. Opiekę nad nią Jerzy Stempowski uważał zarazem za arcydzieło i główne osiągnięcie swego życia. Jej cieniom dedykował zarówno słynne "Eseje dla Kassandry", jak i "Zapiski dla zjawy" wydane ostatnio przez wydawnictwo Noir sur Blanc ze znakomitym wstępem Wojciecha Karpińskiego.
W...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta