Islam w natarciu
Islam w natarciu
W 2003 roku Lila i Alma Levy, nastoletnie córki Francuza pochodzenia żydowskiego i muzułmanki wywodzącej się z Algierii, na nowo wywołały sprawę islamskich chust w szkole publicznej
(C) FRANCOIS MORI / AP
Związek Organizacji Islamskich we Francji doradza muzułmańskim dziewczętom, by na rozpoczęcie roku szkolnego przyszły w chustach. Sprawa chust to zaledwie wierzchołek góry lodowej. W szkolnych stołówkach, gdzie zawsze istniał wybór między wieprzowiną a czymś innym, uczniowie domagają się teraz zaświadczeń, że cielęcina czy wołowina została przygotowana w sposób rytualny. Kwestionują wiedzę nauczycieli, nie chcą się uczyć o holokauście. Nauczyciele przyznają, że wobec natarcia islamu są bezradni.
W połowie marca francuskie Zgromadzenie Narodowe przyjęło ustawę o laickości, zakazującą noszenia ostentacyjnych symboli religijnych w szkołach publicznych, zamykając tym samym formalnie publiczną debatę na ten temat. Następnie Ministerstwo Edukacji wydało trzykrotnie poprawiany okólnik dla dyrektorów szkół, instruujący ich, jak mają rugować z podległych sobie placówek noszone przez uczniów chusty islamskie, żydowskie jarmułki oraz nienaturalnych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta