Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Śledź zostanie śledziem

19 sierpnia 2004 | Ekonomia | DW

NA MARGINESIE

Śledź zostanie śledziem

Komisja Europejska zareagowała wczoraj oburzeniem na informację "Bild am Sontag", że Bruksela zaleca zmiany nazw wszystkich ryb w Europie z języków narodowych na łacińskie. I tak śledź po niemiecku może nadal nazywać się "hering" i wcale nie musi zmieniać nazwy na "clupea harengus", podobnie jak brytyjskie "Fish and chips" - na "gadus morhua and chips".

Z jednej strony to szkoda, bo nowe nazwy są rzeczywiście ładne i poruszają wyobraźnię, zwłaszcza "gadus" w przypadku kawałka dorsza ociekającego dobrze przepracowanym tłuszczem. Ale z drugiej strony Komisja - tak naprawdę - ma za swoje, w przeszłości wydała już bowiem wiele najdziwniejszych zaleceń, jak chociażby to o prostych ogórkach. To właśnie Komisja doprowadziła do tego, że biedni konsumenci nie są w stanie zorientować się, czy nakaz używania nazwy "gadus" oraz "clupea" to dowcip czy prawda.

Danuta Walewska

Brak okładki

Wydanie: 3308

Spis treści

Poradniki Rzeczpospolitej

Zamów abonament