Rozrzutni Szkoci
Rozrzutni Szkoci
(c) AP/ADAM ELDER
Z pewnością nowy budynek szkockiego parlamentu narodził się w bardzo kontrowersyjny i trudny sposób - przyznała brytyjska królowa Elżbieta II podczas sobotniej, uroczystej ceremonii jego otwarcia. Odbyła się ona w cieniu gwałtownej dyskusji na temat jego budowy. Nie dość, że została ona zakończona trzy lata po terminie, to jeszcze pochłonęła aż dziesięć razy więcej środków, niż zakładano. Budynek kosztował ponad 770 milionów dolarów. Wielu Szkotom nie podoba się również jego futurystyczny wygląd. Do tej pory szkocki parlament, który przywrócony został po trzystu latach przerwy w 1999 roku i ma stosunkowo duże kompetencje, obradował w budynku zastępczym.P.Z., AP, REUTERS


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
