Ordynacja, czyli krajobraz po... zmianach
Ordynacja, czyli krajobraz po... zmianach
GRAŻYNA J. LEŚNIAK
W ciągu ostatnich dwóch lat pogorszyła się sytuacja kontrolowanych podatników i pogłębił się chaos kompetencyjny w służbach skarbowych.
W ciągu sześciu lat obowiązywania ordynacja podatkowa była wielokrotnie nowelizowana. Jednak najpoważniejsze zmiany wprowadzono do niej w ciągu ostatnich dwóch lat. Wtedy, gdy służby skarbowe, ich organizacja oraz przepisy dotyczące funkcjonowania organów leżały w gestii Wiesława Ciesielskiego, ówczesnego wiceministra finansów i generalnego inspektora kontroli skarbowej.
Wygodny zakalec
Znawcy prawa podatkowego są zdania, że zmiany, jakie w tym czasie wprowadzono sprawiły, że w tej swoistej "konstytucji podatkowej" znalazły się rozwiązania korzystne z perspektywy potrzeb kontroli skarbowej i wygody pracowników aparatu skarbowego. Jak twierdzą eksperci, zmiany w ordynacji to ewidentny przykład psucia prawa. Udział w tym procederze ma nie tylko sam Ciesielski, ale także jego kolejni przełożeni, którzy takie pomysły akceptowali, parlament, który proponowane przepisy uchwalił i prezydent, który następnie je podpisał.
Na pytanie, co w ciągu ostatnich dwóch lat znacząco pogorszyło sytuację podatników, Dariusz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta