Euro bliżej Polski
Euro bliżej Polski
(C) AP/FERDINAND OSTROP
Rosną szanse, że już za cztery lata złote w naszych portfelach zostaną zastąpione przez wspólną walutę europejską.
Wszystko wskazuje na to, że podczas rozpoczynającego się dziś w Brukseli spotkania ministrów finansów Unii Europejskiej, Polsce uda się przekonać znaczącą grupę krajów "25" do korzystnego dla nas sposobu liczenia deficytu budżetowego - dowiaduje się "Rz". Właśnie jego wysokość jest główną przeszkodą na drodze naszego kraju do unii walutowej.
Polska walczy o włączenie otwartych funduszy emerytalnych do finansów publicznych państwa. Pozytywna decyzja oznaczałaby zmniejszenie o 1,8 pkt proc. deficytu budżetowego państwa w stosunku do PKB. Bez niej, aby dostać się do eurolandu, rząd musiałby zmniejszyć swoje roczne wydatki o 11 miliardów złotych. To tyle, ile państwo przeznacza na obronę czy pomoc społeczną i zdecydowanie więcej niż na wymiar sprawiedliwości czy bezpieczeństwo publiczne.
Holendrzy uznali nasz problem
W tym roku, jeśli nie uwzględnić niekorzystnej klasyfikacji OFE, dziura w finansach publicznych wyniesie 5,7 proc. PKB - przewiduje Komisja Europejska. To o wiele więcej, niż maksimum ustalone w traktacie z Maastricht (3 proc.). Jednak, zdaniem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta