Mocne dowody
Mocne dowody
Greccy sprinterzy, bohaterowie najgłośniejszej afery dopingowej tegorocznych igrzysk, staną przed sądem. Ateńska prokuratura uznała, że zebrane dowody wystarczają do oskarżenia ich o oszustwo.
Prokurator Dimitris Papangelopulos ogłosił wczoraj, że Konstantinos Kenteris i Ekaterini Thanou zostali oskarżeni o unikanie kontroli antydopingowej i sfingowanie wypadku motocyklowego. Ich trener Christos Tzekos również stanie przed sądem - za rozprowadzanie środków dopingowych. Nie wiadomo jeszcze, kiedy rozpocznie się proces.
Na dwa dni przed otwarciem igrzysk w Atenach Kenteris i Thanou uciekli przed kontrolerami dopingowymi, a kilka godzin później trafili do szpitala po rzekomym upadku z motocykla. Od początku podejrzewano, że wypadek został wymyślony, by sportowcy uniknęli odpowiedzialności za niestawienie się na testy. W myśl przepisów unikanie kontroli dopingowej jest traktowane tak, jak przyznanie się do winy. P.W.