Będzie mniej smaczne
Będzie mniej smaczne
W przemyśle mięsnym doszło w tym roku do niespotykanych inwestycji. Jednak coraz więcej jest bankructw i upadłości. W tym roku upadnie lub zbankrutuje co najmniej 500 firm. Wszystkich zakładów w branży zostanie o połowę mniej niż w połowie lat 90.
Upadają głównie przedsiębiorstwa średnie, zatrudniające nie mniej niż 50 pracowników. Oznacza to, że wskutek konkurencji na rynku mięsnym pracę straciło w tym roku nie mniej niż 25 tys. osób.
Duże firmy przejmowane są przez przemysłowe giganty, produkujące wyroby o podobnym, kiepskim smaku. Molochy produkują coraz taniej. To następstwo ujednolicania technologii oraz wspólnych zakupów surowca. Cel jest jeden - cena wyrobu ma być jak najniższa. Nie jest to tylko przypadłość Polski. Tak samo jest we Francji, w Wielkiej Brytanii, USA, we Włoszech. Polskie malutkie zakłady wyspecjalizują się w produkcji dla zamożniejszej klienteli, która woli zjeść drogo, ale smacznie. D.W.