Między jednym a drugim KORNEREM
Często powtarza się zdanie filozofa Theodora Adorno o tym‚ że po Oświęcimiu literatura (właściwie chodziło o poezję, ale pojęcie rozszerzono) jest niemożliwa. Imre Kertesz‚ węgierski noblista z 2001 roku‚ więzień Oświęcimia‚ utrzymuje coś przeciwnego: - Po Oświęcimiu można pisać tylko o nim. Przyznaje jednak‚ że tych pisarzy‚ którzy z doświadczeń Holokaustu wysnuli wielką światową literaturę‚ policzyć można - w pół wieku po wojnie - na palcach dwóch rąk. Do tych wyjątków należą jego zdaniem: Paul Celan‚ Tadeusz Borowski‚ Primo Levi‚ Jean Amery‚ Ruth Klüger‚ Claude Lanzmann‚ Miklos Radnóti...
Pierwszy utwórNiekoniecznie musimy się zgadzać z autorem "Losu utraconego"‚ ale jest prawdą‚ że bardzo wiele książek mających za temat rzeczywistość obozową‚ sprowadza się do możliwie zgodnego z faktami opisu tej rzeczywistości. Tak jakby jedynie istotne było to - pisał Kertesz w eseju "Do kogo należy Auschwitz? " - "czy historia jest opowiedziana wiernie‚ czy rzeczywiście to mówiliśmy‚ tak czuliśmy‚ czy rzeczywiście tam stał kubeł‚ w tamtym kącie baraku‚ czy tak głodowaliśmy‚ czy tak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta