Stolica pożegnała malarza
Rodzina, przyjaciele i miłośnicy twórczości Zdzisława Beksińskiego pożegnali wczoraj podczas mszy żałobnej w Kościele Środowisk Twórczych przy placu Teatralnym zamordowanego dwa tygodnie temu artystę. - Zdzisław Beksiński opowiadał przez swoją twórczość o kruchości życia człowieka, przemijaniu i śmierci. Te artystyczne wypowiedzi zatrzymywały się gdzieś na progu. Dzisiaj przeszedł ten próg i jest w wieczności - powiedział celebrujący nabożeństwo krajowy duszpasterz środowisk twórczych ks. Wiesław Niewęgłowski. Pogrzeb Zdzisława Beksińskiego odbędzie się dzisiaj w Sanoku, rodzinnym mieście artysty. Spocznie on w rodzinnym grobowcu obok żony i syna.
BZ