Problem z nazwą Partii Demokratycznej
Do sądu rejestrowego w Warszawie wpłynął wniosek o rejestrację Partii Demokratycznej, która nie ma nic wspólnego z inicjatywą Władysława Frasyniuka i Jerzego Hausnera. Sekretarz partii Krzysztof Ismanowicz powiedział, że zbieżność nazw jest przypadkowa. Zadeklarował, że ma to być ugrupowanie ludzi młodych, niezwiązanych z żadną z istniejących obecnie partii politycznych. Szczegóły będą ogłoszone na konferencji prasowej w czwartek. Sekretarz Unii Wolności, Andrzej Potocki powiedział, że sąd będzie musiał wstrzymać rejestrację nowej partii. Jego zdaniem pierwszeństwo partii Hausnera i Frasyniuka do używania spornej nazwy wynika z faktu, że jako pierwsi publicznie ogłosili zamiar stworzenia ugrupowania o nazwie Partia Demokratyczna.
(PAP)