Wojciech Kostrzewa
Sylwetki biznesu
Wojciech Kostrzewa
Mówi się o nim, że nie powiela schematów i w branży chadza własnymi drogami. Jest jednym z najmłodszych prezesów (34 lata) młodego również Polskiego Banku Rozwoju, który współtworzył wroku 1990. Obecnie PBR SA plasuje się w pierwszej dziesiątce największych i najbardziej ekspansywnych banków w Polsce.
Miał być prawnikiem. Jako słuchacz trzeciego roku studiów na Uniwersytecie Warszawskim wyjechał do Niemiec, zaproszony na seminarium dotyczące ruchu studenckiego w Polsce. Był wówczas szefem studenckiego koła naukowego i działaczem NZS.
Pobyt, planowany zgodnie z zaproszeniem na dwa tygodnie, przeciągnął się jednak na kilka lat. Bilet powrotny na 14 grudnia 1981 roku nie został wykorzystany ze względu na stan wojenny w Polsce. Trafił do Kilonii, gdzie odnalazł znajomych i tam wstąpił na uniwersytet. Kierunek -- ekonomia, którą na tej uczelni właśnie prowadzono na bardzo wysokim poziomie. Mówi, że bez żalu rozstał się z prawem, gdyż nowa ekonomia fasynowała go o wiele bardziej.
Później była współpraca z Instytutem Prawa Wschodnioeuropejskiego i stałe zatrudnienie w znanym kilońskim Instytucie Gospodarki Światowej, w którym zajmował się integracją ekonomiczną państw Europy Środkowej i Wschodnej ze strukturami europejskimi oraz systemami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta