Cisza wokół handlu bronią
Prokuratura wojskowa do dziś nie postawiła nikomu zarzutów w sprawie nielegalnego handlu bronią, którą "Rzeczpospolita" ujawniła trzy lata temu. Udowodniliśmy, że WSI w pierwszej połowie lat 90. brały udział w organizowaniu transportów broni dla terrorystów, mafii rosyjskiej i do krajów objętych embargiem ONZ - Chorwacji, Somalii i Sudanu.
Wyszło na jaw, że to nie pojedyncze osoby, ale struktura - szefowie: Konstanty Malejczyk i Kazimierz Głowacki oraz ich podwładni - są odpowiedzialni za nielegalny proceder.
Po publikacji z 22 października 2002 roku sprawą zajęła się Sejmowa Komisja ds. Służb Specjalnych i po kilku miesiącach prac potwierdziła nasze zarzuty. Potem sprawa ugrzęzła w prokuraturze wojskowej. Przedawnia się w przyszłym roku.
Bez pośpiechu, w tajemnicyWojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo dopiero 29 września 2003 r. Zarzutów do dziś nie postawiono nikomu.
- Czy to śledztwo celowo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta