PIT z nieprawdą
Wpisała mianowicie nieprawdziwe dane mające wpływ na wielkość zobowiązania podatkowego. Zdaniem sądów bez znaczenia było, czy chodziło o zaniżenie dochodów, czy o zawyżenie kosztów, skoro skarb państwa doznał uszczerbku. Podatniczka uważa jednak, że kodeks karny skarbowy (k.k.s.) posługuje się pojęciem nieprawdy, które nigdzie nie zostało zdefiniowane: nie wiadomo, czy oznacza niezgodność ze stanem faktycznym, czy też z odpowiednimi regulacjami prawa podatkowego. A to umożliwia dowolną interpretację przepisów. Jest to, jej zdaniem, niedopuszczalne, bo przepisy karne powinny opisywać przestępstwo maksymalnie precyzyjnie, logicznie i jednoznacznie.
Skargę Doroty G. na te przepisy Trybunał Konstytucyjny rozpatrzy dzisiaj (sygn.: SK 13/05).
j.k.