BIAŁORUŚ TO PROBLEM
13 września 2005 | Dodatek Rzeczpospolitej | FA
BIAŁORUŚ TO PROBLEM
W Waszyngtonie nie ma i nie było patrona Białorusi. Doszło do rozmycia odpowiedzialności za sytuację panującą w tym kraju. Opozycja nie potrafi się zjednoczyć. W rezultacie dostrzegamy brak tożsamości narodowej, co przekłada się na bierność społeczeństwa i odsuwa w czasie przeprowadzenie rewolucji. Problem z reżimem Łukaszenki jest bardzo skomplikowany. Dyktator robi wszystko, żeby kraj izolować. Jak z tym skończyć? Może jedyną szansą są młodzi demokraci w Rosji i na Białorusi?
Fredo Arias-King, redaktor naczelny czasopisma "Demokratizatsiya", Meksyk