Sprzedał cudzą własność
Historia wydaje się nieprawdopodobna. Nasz czytelnik postanowił kupić willę w Nadarzynie przy ul. Jaworowej. Zachęciło go ogłoszenie "tanio sprzedam", które umieszczono na ścianie budynku. Zadzwonił pod wskazany numer telefonu i dotarł do Krzysztofa J. Biznesmen zapewnił, że nieruchomość należy do niego. Strony szybko doszły do porozumienia.
- Zapłaciłem w sumie około 300 tys. zł w kilku ratach - opowiada Piotr M., nabywca domu. - Nawet do głowy mi nie przyszło, że mogę mieć do czynienia z oszustem, tym bardziej że ten sam człowiek sprzedawał inne domy i wszystko się zgadzało - dodaje.
Strony nigdy nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta