Zatrzymany konwój
Terroryści zwolnili zakładników w Budionnowsku i chcą dotrzeć Czeczenii
Zatrzymany konwój
Konwój, w którym znajdowali się czeczeńscy terroryści okupujący przez ostatnie dni szpital miejski w Budionnowsku i stu kilkudziesięciu nowych rosyjskich zakładników, opuścił wczoraj miasto punktualnie o godz. 16. Po przejechaniu około 80 km w stronę Czeczenii został zatrzymany i zawrócony. Stało się to na drodze do granicy Rosji z Północną Osetią.
Według agencji ITAR-TASS trasa przejazdu została zablokowana przez pojazdy opancerzone. Taki rozkaz wydał generał Anatolij Kulikow, dowódca wojsk rosyjskich w Czeczenii, który -- według radia "Echo Moskwy" -- nie chciał, by konwój w nocy wjechał do Czeczenii, ponieważ wówczas Rosjanie mogliby stracić go z oczu.
W chwili oddawania tego numeru gazety do druku nie było jasne, w jakim kierunku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta