Korporacja bez stoczni
Korporacja Polskie Stocznie zamiast konsolidacją branży zajmie się pośrednictwem w usługach finansowych. - Z pozycji rozgrywającego przeszliśmy do roli usługodawcy - mówi Jerzy Konopka, prezes KPS. Wobec zmiany rządowych planów dotyczących konsolidacji sektora jego firma zdecydowała się pełnić rolę pośrednika między sektorem finansowym a stoczniami. Politycy PiS zdecydowali, że wstrzymają zapowiedzianą przez poprzedni rząd konsolidację branży. Współpracować ze sobą miały m.in. stocznie w Szczecinie i Gdyni oraz poznańskie zakłady Cegielskiego. Korporacja zajmie się obsługą inwestycji w stoczniach, oferując im pośrednictwo np. w leasingu potrzebnych maszyn. Zdaniem prezesa Konopki, posiadając aktywa wartości około 400 mln zł korporacja będzie mogła uzyskać atrakcyjniejsze warunki kredytów, niż stocznie działające samodzielnie.
a.mac.