Rewolucja, w której wygrała wolność
Na oszklonej kolumnie przed wejściem na kijowską Pocztę Główną wisi pomarańczowa tablica: "Ukraińska obywatelska pomarańczowa rewolucja 21.11 - 08.12.2004". Obok tablicy napisy: "Lwów, Wołyń, Tarnopol - za Juszczenką", "Juszczenko przyjaciel - Janukowycz wróg", "Prezydent Kuczma - zjeżdżaj do Moskwy". Jest nawet fragment wiersza, napisanego przez nieznanego autora: "Wstawaj Ukraino. Wstawaj do boju. Zanim bandyci pokierują Tobą".
Obok poczty - stoiska z pamiątkami, w tym i pomarańczowymi. - Stałam tutaj przez wszystkie dni rewolucji. Bardzo mile wspominam ten czas. Pamiętam, jak jakiś chłopak niósł karton masła w kostkach do miasteczka namiotowego. Przystanął przy moim stoisku i położył jedną kostkę - opowiada Olga, emerytka z Kijowa. Zupełnie inne wspomnienia towarzyszą pięćdziesięcioletniemu mężczyźnie, sprzedawcy ze stoiska obok. - Wtedy nakradli u mnie tyle towaru, ile nie straciłem w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta