Lekarstwo na poświąteczne rozczarowania
Z ekonomicznego punktu widzenia dawanie prezentów zalicza się do najmniej produktywnych ludzkich działań. Dlaczego? To proste: większość prezentów to niezupełnie to, co sami wybralibyśmy dla siebie - a więc mają dla nas wartość niższą niż ich cena.
Teraz jednak Internet przynosi rozwiązanie problemu rozpasanego marnotrawienia bogactwa - bądź co bądź owocu pracy ludzkich rąk - do jakiego dochodzi co roku z okazji Bożego Narodzenia. Tym rozwiązaniem są aukcje on-line. Od niepamiętnych czasów ludzie "odzyskują" wartość niechcianych podarków, przepakowując je i obdarzając nimi innych - którzy zapewne także ich nie chcą. Natomiast sprzedaż prezentów w Internecie jest znacznie bardziej produktywna: przedmioty idą w ręce tych, którzy je będą cenić, a obdarowany dostaje gotówkę, za którą może kupić to, czego naprawdę pragnął.
Przez kilka następnych tygodni tysiące - a może miliony - ludzi będą sprzedawać niechciane gwiazdkowe prezenty przez Internet i kupować zamiast nich rzeczy, na których naprawdę im zależy.
eBay, największa aukcyjna witryna posiadająca 168 milionów zarejestrowanych uczestników, twierdzi,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta