![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Długi cień Małysza
W najlepszym humorze wyjechał z Innsbrucku Jakub Janda. Czech zajął drugie miejsce i zabrał Janne Ahonenowi prowadzenie w turnieju.
Trzeba jeszcze zaczekać z deklaracjami, że dotychczasowe słabe wyniki kolegów Adama Małysza z kadry brały się ze zmęczenia życiem w cieniu mistrza. Wprawdzie po wycofaniu Małysza z turnieju (wczoraj ćwiczył już na skoczni w Wiśle Łabajowie pod okiem drugiego trenera kadry Łukasza Kruczka i swojego wujka Jana Szturca), w Innsbrucku pierwszy raz do konkursu zakwalifikowali się wszyscy Polacy, ale potem wszystko wróciło do normy. Robert Mateja przegrał pojedynek w systemie KO z Norwegiem Andersem Bardalem. Stefan Hula, który po konkursie w Garmisch-Partenkirchen zajął w kadrze miejsce Małysza, nie był wymagającym rywalem dla...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
