Nie żałuję odwołanych
Odwołanie grupy ambasadorów powiązanych z tajnymi służbami lub z aparatem partyjnym PRL wzbudziło głośną falę sprzeciwów. Oto po raz kolejny - według lamentujących nad listą odwołań - okazuje się jakoby, że "Kaczory biorą wszystko". Chciałbym jednak zaproponować trochę szersze spojrzenie na tę "czystkę".
W przełomowym roku 1989 pierwszy niekomunistyczny rząd Rzeczypospolitej pod kierownictwem Tadeusza Mazowieckiego i minister spraw zagranicznych prof. Krzysztof Skubiszewski stanęli przed trudnym zadaniem: jak zaprezentować światu nową twarz wolnej Polski, skoro większość pracowników służby zagranicznej PRL to funkcjonariusze tajnych służb. Do dziś krążą legendy sławiące tych Jamesów Bondów upadającej PRL za pozyskane informacje i wykradzione technologie. Może i tak bywało, ale obejmując w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta