Gdzie ci fachowcy
16 stycznia 2006 | Nieruchomości, budownictwo | GB
FELIETON Gdzie ci fachowcy Pan N. podpisał umowę na budowę garażu. Mimo kilkutysięcznego zadatku przez trzy miesiące wykonawca nie kiwnął nawet palcem w tej sprawie.
Najpierw utrzymywał, że wszystko jest pod kontrolą, bo gotowe elementy budynku ma w magazynie. Po kwartale okazało się, że nawet nie złożył wizyty w gminie (a na piśmie zobowiązał się do załatwienia formalności...
Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta