Sami poddają się karze
Niemal 68 proc. aktów oskarżenia skierowanych w ubiegłym roku do sądów w okręgu kaliskim zawierało wnioski o tzw. dobrowolne poddanie się karze - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kaliszu Janusz Walczak. Zgodnie z art. 335 kodeksu postępowania karnego, prokurator może umieścić w akcie oskarżenia wniosek o wydanie bez przeprowadzenia rozprawy wyroku skazującego i orzeczenie uzgodnionej z oskarżonym kary lub środka karnego za występek zagrożony karą nieprzekraczającą 10 lat pozbawienia wolności. W zdecydowanej większości podejrzani proponowali kary z warunkowym zawieszeniem ich wykonania, ale były też przypadki wniosków o wymierzenie kary bezwzględnej, nawet kilkuletniego więzienia - mówi Walczak. Zapytany, czy sądy zawsze zgadzają się z propozycjami oskarżonych, powiedział, że tylko w nielicznych sprawach nie doszło do akceptacji wymiaru kary zgłoszonej we wniosku.
oprac. wik, pap