UŚMIECH FILMOWY
W Anglii mówią na niego Mr Nice Guy, widząc w nim dżentelmena o chłopięcym uroku, dobrym sercu i inteligencji grubo powyżej piłkarskiej średniej. Nie wiadomo, czy angielska klasa średnia zaczęłaby na początku lat dziewięćdziesiątych patrzeć na futbol łaskawszym okiem, gdyby symbolem wyspiarskiej piłki nie był wówczas właśnie Lineker. On w każdej roli musiał być prymusem: najpierw piłkarza, potem felietonisty, dziś komentatora telewizyjnego. Przez całą karierę ani razu nie dostał choćby żółtej kartki, poza boiskiem też był miły i układny.
W...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta