Rewolucja na sali rozpraw
W ciągu półtora roku w każdej z 4000 sal rozpraw pojawi się komputer i przeszkolony protokolant.
Inny pomysł Ministerstwa Sprawiedliwości to dziesięciokrotne podwyższenie kar za spowalnianie pracy sądów. Zaczną one grozić także adwokatom.
Niektóre zmiany - jak komputery czy protokolanci przeszkoleni do bezwzrokowego pisania - można wprowadzić dość szybko. Są na to pieniądze: 5 mln euro z funduszy pomocowych Unii. Na wdrożenie tych innowacji minister przewiduje półtora roku, niezbędne też będzie dokonanie odpowiednich zmian procedur sądowych.
- Każdy ruch, każdy gest i słowo sędziego, ale też innych uczestników rozprawy, będą monitorowane i archiwizowane - powiedział Andrzej Kryże, wiceminister sprawiedliwości, na konferencji zorganizowanej w sobotę.
Dyscyplinowanie nie tylko...Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta