![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Informacje
Informacje
Szczególnie w dużych miastach, gdzie sezonowej pracy jest pod dostatkiem,
rodzice
mówią otwarcie "Chcesz mieć pieniądze, to je zarób".
Bez dotacji od mamy i taty
Od kilku lat wakacje dla wielu młodych ludzi przestały być okresem wypoczynku. Niezobowiązani zajęciami w szkołach czy na uczelniach mogą przeznaczyć cały wolny czas na zarabianie pieniędzy. Można powiedzieć, że wakacyjna praca stała się modnym zajęciem.
Nawet młodzież z zamożnych domów poświęca część wakacji na zarobkowanie. Nie jest już tak jak kiedyś, żeby wszystkie koszty związane z wyjazdem na wakacje pokrywali rodzice. Szczególnie w dużych miastach, gdzie sezonowej pracy jest pod dostatkiem, rodzice mówią otwarcie "Chcesz mieć pieniądze, to je zarób". Inaczej wygląda sytuacja w mniejszych ośrodkach, gdzie pracy zazwyczaj brakuje nawet dla dorosłych.
200 złotych za dzień
Na pewno najlepiej zarabia się w kawiarniach, restauracjach i letnich ogródkach. Chętnych do takiej pracy jest wielu. Ci, którzy chcą ją dostać muszą postarać się o to kilka miesięcy wcześniej. Już w kwietniu na Uniwersytecie Warszawskim wisiały ogłoszenia z ofertami pracy w kawiarniach Starego Miasta, gdzie można zarobić najwięcej.
Najlepsi mogą zarobić...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
