Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Staropolski wstręt do morza

22 kwietnia 2006 | Polski oręż | KK
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Staropolski wstręt do morza Armata na morzu jakby nam potrzebna była, chyba szalony nie widzi, boby to primum salutem (pierwsze zbawienie) Rzeczypospolitej dało od ściany szwedzkiej" - stwierdzili posłowie na sejmie Anno Domini 1619. Portret imaginacyjny pędzla Izabelli Boreckiej-Kwiecień (c) CENTRALNE MUZEUM MORSKIE Szlachta polska pewniej czuła się na koniach niż na okrętach (c) WYDAWNICTWO LITERACKIE (c) CENTRALNE MUZEUM MORSKIE

 

POGLĄDY HRECZKOSIEJÓW

Pod koniec XVII wieku Rzeczpospolita wyszła z wojny obronną ręką, bo koniec końców porządek ze wszystkim zrobił - a jakże, na lądzie - hetman polny koronny Stanisław Koniecpolski: 25 czerwca 1629 roku rozbił pod Trzcianą główne siły szwedzkie pod wodzą samego króla Gustawa Adolfa (4,5 tys. żołnierzy po stronie polskiej, 9 tys.po szwedzkiej, u nich poległo 1,2 tys., naszych 250).

Wobec takiego obrotu spraw trudno było przekonać opinię publiczną o konieczności inwestowania we flotę: po co, skoro prędzej czy później i tak któryś z hetmanów (polny koronny, wielki koronny, polny litewski, wielki litewski) przybędzie z odsieczą i położy pokotem armię wroga. Polska (szlachecka) opinia publiczna, posłowie uchwalający podatki nie rozumieli spraw morskich, możliwości, jakie wynikają z posiadania floty i portów, ani konsekwencji ich nie posiadania.

Stanisław Sarnicki w "Księgach hetmańskich"...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3821

Spis treści
Zamów abonament