Nim zawyją stare samochody
Nie odpowiem tu, czemu brakuje pieniędzy państwowej służbie zdrowia w Anglii. Ani dlaczego ich brakuje społecznym ubezpieczeniom zdrowotnym w Niemczech. Ani jak zreformować lecznictwo (temat gardłowy!). Tu będzie tylko o tym, gdzie są nasze pieniądze. O czym nie ma ani w programie rządu, ani opozycji, ani u najbardziej zainteresowanych, czyli naszych lekarzy (o Braciach Rządzących napiszę za tydzień osobno).
Narodowy Fundusz Zdrowia poczęto za prawie 1 mld zł jako zbędnego pośrednika pomiędzy pieniędzmi ZUS a służbą zdrowia. Ile NFZ dziś kosztuje, nikt nie bada; przypuszczam, że ponad 700 mln zł rocznie, może i miliard. Jest pewne, że był skokiem SLD na kasę. Teraz taki skok...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta