Czerwony, żółty, czarny
Ignacy Baumberg: Najpierw proszę policję, żeby przegoniła media, które później wypisują takie idiotyzmy, jak te, które pan cytował. Straż pożarna zleciła szczegółową analizę akcji pod Jeżewem. Tam naprawdę zrobiono wszystko, by ograniczyć liczbę ofiar. Pierwsze jednostki dotarły na miejsce - prawie 40 km od Białegostoku - piętnaście minut po zgłoszeniu. Ludzie, którzy wciąż znajdowali się w autokarze, z pewnością nie żyli, wszyscy inni dostali pomoc tak wcześnie, jak to było możliwe. Podobne zarzuty stawiano zresztą później także w Katowicach - że do czego to podobne, żeby karetka reanimacyjna wiozła...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta