Spróbuj zmniejszyć ryzyko swojej transakcji
- Przed zawarciem umowy chcielibyśmy w jakiś sposób zagwarantować sobie, że nasz kontrahent rzeczywiście zapłaci nam za wykonaną usługę. Jednak nie chcielibyśmy go już na wejściu odstraszyć. Co moglibyśmy zrobić? - pyta czytelnik DOBREJ FIRMY.
Prawo cywilne, prawo bankowe czy wekslowe przewiduje różne formy zabezpieczenia wierzytelności. Czytelnik powinien jednak ważyć ryzyko. Oczywiście można sobie wyobrazić sytuację, w której zażąda od kontrahenta wielu kosztownych zabezpieczeń. Jednak efektem takich żądań może być to, że kontrahent zrezygnuje z transakcji albo przejdzie do konkurencji, która takich wymagań nie stawia.
Dlatego należy pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Zabezpieczenia powinny być podjęte, gdy firma czytelnika utrzymuje z kontrahentem stałe relacje gospodarcze, a inne - gdy jest on nieznany albo transakcja z nim ma charakter incydentalny. Nie należy też rezygnować z tańszych i prostszych form zabezpieczania należności. Czasami umiejętne połączenie kilku prostych zabezpieczeń może odnieść taki sam skutek jak jeden, lecz kosztowny środek zabezpieczający.
Niezależnie jednak od rodzaju transakcji ważne jest, aby kroki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta